San Juan de la Pena - Hiszpania.jpg

Klasztor San Juan de la Peña i Święty Graal w Hiszpanii

Monasterio de San Juan de la Peña to romański klasztor w zachodnim regionie Aragonii zwanym Jacetania. To wyjątkowo osobliwe miejsce z bardzo wielu powodów.

Po pierwsze to prawdopodobnie najciekawszy kościół na szlaku pielgrzymek do Santiago de Compostela. Wszystko ze względu na jego nietypową budowę. Jest on dosłownie wbudowany w olbrzymią skałę, o czym przypomina chociażby jego nazwa (hiszp. peña - skała). Wyjątkowe są też jego wnętrza oraz zewnętrzny krużganek. To miejsce ze względu na swoją historię i znaczenie we wczesnym średniowieczu jest uważane za kolebkę wielkiego Królestwa Aragonii. Ponadto hiszpański trop związany z legendą o Świętym Graalu wskazuje na to, że właśnie w jego murach skrywano słynny kielich, który był świadkiem Ostatniej Wieczerzy. Możliwe jednak, że był to jedynie "chwyt" mający zwabić w jego mury pielgrzymujących do grobu św. Jakuba. 

Z powstaniem klasztoru wiąże się oczywiście pewna legenda. Głosi ona, że młody szlachcic o imieniu Voto polował pewnego dnia w tych okolicach. W pewnym momencie puścił się w pogoń za wypatrzonym jeleniem jednak jego rumak osunął się ze skały i wpadł w przepaść. Koń w cudowny sposób zamortyzował upadek jeźdźca na samo dno wąwozu. Voto, który wyszedł z tego wypadku bez szwanku odkrył opuszczoną pustelnię poświęconą Św. Janowi Chrzcicielowi. W miejscu tym spoczywało ciało błogosławionego eremity Jana z Atarés (Juan de Atarés). Młody szlachcic pod wpływem cudownego zajścia udał się wkrótce do Saragossy by sprzedać cały swój majątek i od tamtego czasu wspólnie ze swoim bratem wieść pustelniczy żywot.

Monasterio San Juan de la Pena - Hiszpania, Aragonia. Zwiedzanie klasztoru i tajemnica Świętego Graala    

Monasterio de San Juan de la Peña posiada interesującą historię pełną momentów rozkwitu jak i dekadencji. Romańska budowla, którą możemy tam oglądać pochodzi z początku XI wieku, chociaż z pewnością została ona wybudowana na pozostałościach starszej świątyni. Budowę klasztoru o dużym znaczeniu zainicjował w 1026 roku król Nawarry Sancho Wielki (Sancho el Mayor). W roku 1071 ponoć w tej właśnie świątyni zapoczątkowano romański rytuał liturgiczny przejęty później przez cały kościół Zachodniej Europy. Klasztor za pośrednictwem króla Aragonii Sancho Ramireza trafił w posiadanie zakonu Benedyktynów (z tamtego okresu, przełomu XI i XII wieku pochodzi wspaniały krużganek). Ze względu na swoje polityczno-religijne znaczenie zaczął pełnić rolę panteonu władców Aragonii. Hiszpańska wersja legendy o Świętym Graalu mówi, że cudowny kielich był przechowywany przez tutejszych mnichów do 1399 roku. Na stopniowe podupadanie klasztoru wpływ miało ograniczenie darowizn na jego rzecz oraz wielkie pożary jak ten z 1675 roku, który trawił wnętrza świątyni przez trzy doby. Po tym tragicznym zdarzeniu mnisi przenieśli się do nowego, położonego kilka kilometrów dalej Monasterio Nuevo, reprezentującego architekturę barokową.  

klasztor-san-juan-aragonia.jpg

Znaczna część dwukondygnacyjnej świątyni jest wykuta w litej skale. Wyróżnić w niej można wyjątkowo ascetyczne, przedromańskie wnętrza na dolnym poziomie (Sala de Concilios, Iglesia Perromanica z pięknymi malowidłami naściennymi przedstawiającymi świętych San Cosme i San Damián) jak i reprezentujące późniejsze style architektoniczne pomieszczenia znajdujące się u góry. Są to królewski panteon (Panteón Real) zmodernizowany ostatecznie w XVIII wieku, panteon szlachty aragońskiej (Panteón Nobles), późnoromański kościół (Iglesia Superior), gotycka kaplica (Capilla Gótica) oraz wyglądający dosyć nietypowo romański krużganek. Znajduje się on na zewnątrz całego kompleksu pod sterczącą nad nim niczym baldachim ogromną skałą. Otaczają go łuki wsparte na kolumnach przyozdobionych pięknymi kapitelami przedstawiającymi przeróżne wizerunki (sceny biblijne, motywy fantastycznych zwierząt oraz geometryczne). 

iglesia-superior.jpg

Oprócz bez wątpienia bezcennej wartości architektonicznej oraz unikalnej formy budowli, Monasterio de San Juan de la Peña warto odwiedzić jeszcze z co najmniej kilku powodów. Może być nim chociażby wyjątkowa trasa wiodąca pod sam klasztor. Jest pełna zdradliwych, stromych zboczy i wymagających dla kierujących  samochodem serpentyn. Łatwo jest sobie wyobrazić olbrzymi wysiłek, który musieli wkładać w wędrówkę średniowieczni pielgrzymi oraz niebezpieczeństwa czyhające na nich. My z kolei możemy delektować się pięknym krajobrazem wielkiej doliny u podnóża Pirenejów. Kolejną atrakcją dla zwiedzających okolice może być wyborna, aragońska kuchnia oparta na doskonale przyrządzanej dziczyźnie serwowana w okolicznych restauracjach (pobliska miejscowość Santa Cruz de la Serós uraczy nas również romańskim kościołem Iglesia de San Caprasio).