Delektując się gorącymi churros mają zwyczaj maczać je w gorącej czekoladzie lub kawie, niekiedy nawet w anyżówce. Ponieważ pogoda lubi płatać figle warto się przygotować na szybką i skuteczną poprawę humoru. Zdradzamy więc sekret rewelacyjnego remedium na chłodną aurę - przepis na parzące w dłonie churros con chocolate.
Składniki:
- 200 ml wody
- skórka otarta z ½ cytryny i z ½ pomarańczy
- 6 łyżek masła
- szczypta soli
- 120 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 2 jajka
Dodatkowo:
- olej do smażenia
- 1/3 szklanki cukru wymieszanego z łyżeczką cynamonu - do posypania gotowych churros
Przygotowanie:
- W garnku umieszczamy wodę z masłem, szczyptą soli i skórkami cytrusowymi. Zagotowujemy.
- Zdejmujemy z ognia, dodajemy mąkę z cynamonem i energicznie mieszamy drewnianą łyżką, aż osiągnie konsystencje puree ziemniaczanego.
- Czekamy 10 minut, aż trochę przestygnie, co jakiś czas mieszając masę. Następnie dodajemy pojedynczo jajka, mieszając tak długo, aż masa będzie gładka.
- Przekładamy gotowe ciasto do rękawa cukierniczego (jeśli nie macie, można użyć grubego woreczka foliowego, w którym odetniecie rożek na szerokość 1,5 cm).
- Wyciskamy kawałki o długości ok. 10 cm prosto do gorącego oleju i smażymy na złoty kolor z każdej strony. Posypujemy cukrem i podajemy z gorącą czekoladą.
Gorąca czekolada:
- 500 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady połamanej na małe kawałki
- Umieszczamy składniki w rondelku i na bardzo małym ogniu podgrzewamy, mieszając cały czas do momentu roztopienia czekolady.